Arancello è una eccellente bevanda alcolica caratterizzata da un incredibile profumo di agrumi, un colore intenso, gusto molto morbido e piacevole.
La ricetta va realizzata con poche mosse e pochi l’ingredienti è il risultato!?.. sicuramente vi sorprenderà!
Liquore d’arancia preparato in casa è un fantastico digestivo servito a fine pasto, ma è ottimo anche per insaporire i dolci.
Fatto da noi può diventare una ottima idea regalo molto gradita da amici o parenti..
Assicuratevi soltanto di comprare le arance non trattate, rigorosamente con la buccia edibile!
LIQUORE D’ARANCIA
Ingredienti:
600 ml di alcool puro 95 gradi (uso alimentare)
1,5 l di acqua minerale naturale
700 g di zucchero semolato
buccia di 5 arance (buccia edibile!)
Procedimento:
Lavo accuratamente le arance, le asciugo e sbuccio con il pela patate evitando di asportare la polpa bianca meno possibile. Raccolgo le scorze in un vaso grande dove verso anche lo spirito puro.
È molto importante coprire interamente le bucce delle arance dall’alcool.
Il vaso chiudo col suo coperchio e lascio a macerare per 15 giorni nel posto buio è asciutto. Agitò il barattolo una volta ogni giorno (in modo da miscelare l’alcool e scorze) per far uscire l’essenze dagli agrumi, facendo sempre attenzione di lasciare le bucce ricoperte dallo spirito.
Passate 2 settimane metto a bollire acqua minerale con lo zucchero, lo mescolo fine allo scioglimento completo, lascio a raffreddare. In un recipiente capiente filtro l’infuso alcolico per eliminare le bucce e unisco con lo sciroppo di zucchero. Mescolo bene il tutto, travaso il liquore nelle bottiglie precedentemente disinfettate e asciutte, chiudo bene. Conservo il liquore imbottigliato nel congelatore per un periodo lungo.
L’arancello va servito ghiacciato!
Vi auguriamo una buona degustazione…
MIGDAŁOWY ZAWRÓT GŁOWY czyli WŁOSKIE CIASTECZKA Z MASY MIGDAŁOWEJ
Kto ma ochotę na migdałowe szaleństwo? …
Tym razem przekazuję Wam tradycyjny sycylijski przepis na zachwycające swoim smakiem ciastka z masy migdałowej, dziecinnie prosty w wykonaniu, a poza tym pozwala na wykorzystanie białek, które często pozostają w kuchni przy przygotowywaniu innych potraw. Posiada jeszcze jeden dodatkowy plus, jest doskonałym deserem bezglutenowym.
Zapraszam wszystkich na pyszne, mocno migdałowe ciasteczka z lekko chrupkiącą skórką i mięciutkie w środku.
CIASTECZKA MIGDAŁOWE
Składniki :
Proporcje na 24 szt.:
375 g migdałów całych bez skórki (ew. gotowa mąka migdałowa)
250 g cukru
ok. 70 g białek (białko z 2 małych jajek)
tarta skórka z cytryny bio!
Proporcje na 16 szt.:
250 g migdałów
170 g cukru
ok. 50 g białek (białko z ok. 1,5 jajka)
tarta skórka z cytryny bio!
Do dekoracji:
cukier puder
owoce kandyzowane lub:
2-3 łyżki dżemu truskawkowego
2-3 łyżki dżemu ze skórki z pomarańczy
kilka całych migdałów
Przygotowanie:
1. Migdały mielę w blenderze z krótkimi przerywami (idealnie w trybie “pulse”), aż do uzyskania możliwie drobnej mąki, unikając w ten sposób przegrzania nasion, a tym samym zapobiegając wydzielaniu się olejków eterycznych.
2. Uzyskaną mąkę migdałową mieszam w misce razem z cukrem oraz startą skórką z cytryny.
3. Osobno ubijam białka widelcem, wystarczy lekko je spienić i wlewam do mieszanki migdałowej.
4. Wszystkie składniki wyrabiam najpierw łyżką, a potem ręką do momentu uzyskania zwartej i dość lepkiej masy. Ręcznie formuję kulki o średnicy ok. 3,5 – 4 cm, następnie dokładnie obtaczam je w cukrze pudrze. Sfery układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia spłaszczając je delikatnie, a po środku każdej robię małe wgłębienie palcem lub trzonkiem od drewnianej łyżki.
5. Ważne jest, aby przygotowane ciasteczka schłodzić przez kilka godzin w lodówce (min 2 godz.).
6. Po tym czasie wstawiam je do nagrzanego piecyka do temp. 200° C na środkową półkę i piekę przez 10 min. małe ciasteczka tj. 3,5 – 4 cm (lub 12 – 14 min. jeśli sfery są większe).
Ważne! Nie przetrzymywać ciastek zbyt długo w piecyku, w przeciwnym razie szybko wysychają i twardnieją!
Prawidłowo upieczone ciasteczka mają jasny, kremowo-beżowy kolor, gorące są bardzo miękkie i delikatne, gdy ostygną na zewnątrz lekko twardnieją, ale w środku pozostają zawsze przyjemnie miękkie.
7. Tradycyjnie ciasteczka ozdabia się kandyzowanymi wiśniami lub całymi migdałami.
Ja bardzo często dekoruję je marmoladą o różnych smakach i kolorach. Marmoladę rozgrzewam w małym rondelku, a jeśli staje się zbyt płynna i słabo tężeje, dodaję odrobinę żelatyny, jeszcze gorącą wypełniam dołeczki ciastek.
Na koniec całość posypuję cukrem pudrem.
I deliziosi biscotti con pasta di mandorla e i cannoli di ricotta probabilmente sono i dolci più famosi della Sicilia. La ricetta, come vedrete dopo è un gioco da ragazzi, oltre questo ci permette di utilizzare i bianchi d’uova che spesso rimangono d’alcune preparazioni in cucina.
DOLCETTI DI PASTA DI MANDORLA
Ingredienti :
proporzioni per 24 biscotti :
375 g di mandorle senza buccia (ev. farina di mandorle)
250 g zucchero semolato
2 bianchi d’uova (piccoli)
scorza di un limone
Proporzioni per 16 biscotti :
250 g di mandorle
170 g di zucchero
circa 1 e mezzo dell’albume
scorza di limone
Per guarnire:
zucchero a velo
frutta candita oppure:
2-3 cucchiai di marmellata alla fragola
2-3 cucchiai di marmellata alla scorza d’arancia
qualche mandorla intera
Procedimento:
Le mandorle frullo a intermittenza fino ad ottenere una farina più fine possibile. In una bacinella mescolo la farina di mandorle ottenuta con lo zucchero e scorza di limone grattugiata. A parte sbatto gli albumi con una forchetta per schiumarli leggermente e unisco col composto di mandorle. Mescolando bene tutto riesco ad avere un impasto compatto e abbastanza appiccicoso. Formo a mano delle palline tonde (di diametro circa 3,5 – 4 cm) e le rotolo scrupolosamente nello zucchero a velo. Dispongo le sfere sulla placca rivestita da carta forno e le appiattisco schiacciando leggermente. Nel centro di ogni una faccio un buchino col manico di un cucchiaio di legno.
Importante lasciare le pastine nel frigo per qualche ora (almeno 2). Passato il tempo inforno i dolcetti nel ripiano medio del forno preriscaldato a temp. di 200° C per 10 min. pastine piccole (3,5 – 4 cm) oppure 12 – 14 min. pastine più grandi.
Attenzione! Non cuocere troppo i dolcetti, altrimenti si seccheranno velocemente!
Biscotti sfornati correttamente prendono appena il colore, caldi sono morbidissimi, raffreddandosi diventano un po’ più duri fuori, però all’ interno devono rimanere sempre belli morbidi.
È tradizione decorare i dolcetti con le ciliegie candite o mandorle intere.
Io spesso le guarnisco con le marmellate di diversi gusti e colori. Prima di decorare scaldo le mie marmellate e se risultano poco solide aggiungo un pezzettino di gelatina, ancora calde riempio i buchi dei biscotti. Come l’ultimo tocco spolverizzo il tutto con lo zucchero a velo.
Mi piace leggere vostri commenti