KRUCHE CIASTO Z BANANAMI
Jak wykorzystać dojrzałe banany, gdy zostaje ich większa ilość?
Czasami zdarza się, że zostają mi banany, które mają już krótkie życie, a jedzenie na bieżąco, wykorzystanie do smoothie, koktajli mlecznych czy naleśników chwilowo przyjada się. Zastanawiałam się, więc jak przedłużyć ich żywotność choć o kilka dni i tak też powstało to kruche ciasto… z czym?… no właśnie z bananami.
Smak słodkich, dojrzałych owoców postanowiłam “podkręcić” aromatem skórki pomarańczowej i odrobiną cynamonu. Ciasto jest delikatne, bardzo smaczne i doskonale pasuje na podwieczorek do kawy.
CIASTO Z BANANAMI
Składniki:
-
przynajmniej 5-6 dojrzałych bananów
-
1-2 jabłka (opcjonalnie, jeśli mam pod ręką)
-
1-2 łyżeczki cukru (dojrzałe banany są bardzo słodkie więc nie przesadzam z cukrem)
-
1 pomarańcza (wyciśnięty sok + starta skórka)
-
szczypta cynamonu
-
kilka orzechów włoskich
-
garść płatków migdałowych
-
1-2 łyżki rumu (brandy)
Ciasto kruche
Składniki: (na formę o średnicy 25 cm)
-
300 g mąki
-
200 g miękkiego masła
-
100 g cukru
-
1 żółtko (białko ubijam na sztywną pianę, którą używam później)
-
cukier waniliowy
-
szczypta soli
Przygotowanie:
1. Do miski wsypuję mąkę i cukier, dodaję masło, cukier waniliowy, żółtko oraz szczyptę soli. Zagniatam ciasto do momentu, aż wszystkie składniki połączą się formując zawartą kulę, miskę przykrywam folią i odstawiam na pół godziny do lodówki. Uwaga! kruche ciasto nie lubi długiego wygniatania.
2. W między czasie przygotowuję owoce: obieram banany, kroję je na pół, a potem wzdłuż.
Z umytej i wyparzonej pomarańczy ścieram skórkę i wyciskam sok, a obrane jabłka kroję na kawałki.
3. Na patelnię wlewam sok z pomarańczy, najpierw wrzucam jabłka by lekko zmiękły, doprawiam szczyptą cynamonu i cukrem. Po krótkim czasie dodaję również banany i skórkę pomarańczową, jeśli sok już wyparował podlewam delikatnie rumem lub brandy. Po około minucie przekręcam ostrożnie połówki bananów, a gdy lekko zmiękną wyłączam gaz (banany smażę max. 2-3 minuty).
4. Ciasto wyjmuję z lodówki i dzielę na 2 równe części. Jedną połówkę pozostawiam w misce, do której dodaję łyżeczkę mąki i rozdrabniam ciasto palcami na coraz mniejsze kawałeczki, tak aby powstała kruszonka, po czym odstawiam ją na bok. Dzięki dodatkowej mące ciasto nie lepi się, ale ładnie kruszy.
5. Drugi kawałek ciasta rozwałkowuję bezpośrednio na przygotowanym papierze do pieczenia. Formuję okrąg nieco szerszy niż moja tortownica, a następnie razem z papierem przenoszę i układam rozwałkowany placek na dnie formy, dzięki temu nie mam problemu, gdy ciasto ma tendencję rozrywać się na kawałki.
6. Na cieście równomiernie rozkładam warstwę bananów i jabłek, posypuję orzechami i płatkami migdałowymi. Powierzchnię owoców pokrywam pianą z białek ubitą na sztywno, (używam białko, które zostało mi z ciasta). Na koniec wierzch posypuję przygotowaną kruszonką.
7. Wstawiam do rozgrzanego piecyka do 170° C na ok. 40-45 min. piekę aż nabierze złotego koloru. Po upieczeniu chłodne ciasto dekoruję cukrem pudrem.
Joanna Justyna